Nasz Kościół, nr 163 (06.01.2013r)

Utworzono: wtorek, 08, styczeń 2013 17:14

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza:

Gdy Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon . Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok: A ty, Betlejem, ziemio Judy, nie jesteś zgoła najlichsze spośród głównych miast Judy, albowiem z ciebie wyjdzie władca, który będzie pasterzem ludu mego, Izraela. Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon. Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny.

Dzisiejsza uroczystość to jakby drugi filar, na którym opiera się okres Narodzenia Pańskiego. Jezus po to się narodził, aby zostać objawiony całemu światu jako Zbawiciel. Pokłon Mędrców ze Wschodu, którzy są reprezentantami narodów pogańskich, to znak powszechności powołania do zbawienia. W czasie swojej publicznej działalności Jezus ograniczy się do „owiec, które poginęły z domu Izraela”, jednakże przed swoim wniebowstąpieniem nakaże uczniom, aby byli Jego świadkami aż po krańce ziemi. Pokłon Mędrców to zapowiedź głoszenia Ewangelii wszystkim narodom.

ks. Maciej Zachara MIC

 

ŚWIETY TOMASZ MORUS

„Uczyń mnie Panie Dobrym Boże Wszechmogący, oddal ode mnie próżność i chęć żeby mnie chwalono oddal zazdrość i łakomstwo, lenistwo i nieczystość i gniew i mściwość i wszelką skłonność do życzenia źle mojemu bliźniemu i do radowania się z jego zła”.

Tak zaczyna się modlitwa człowieka skazanego na śmierć - wielkiego humanisty, parlamentarzysty, człowieka głębokiej Wiary - Tomasza Morusa. Sir Thomas Morus urodził się w Londynie 7 lutego 1478 roku w szanowanej rodzinie mieszczańskiej. Rodzice dbając o jego wykształcenie, gdy miał 12 lat umieścili go na dworze królewskiego kanclerza – kardynała Mortona, gdzie pobierał nauki. Dalszą wiedzę pogłębiał w kolegium na Oxfordzie, opanowując m.in. biegle łacinę i grekę. Z woli ojca podjął studia prawnicze, co później ułatwiło mu dalszą znakomitą karierę. Znany był w Europie, przyjaźnił się z Erazmem z Rotterdamu. Wyjechał do Francji, a po powrocie wstąpił do zakonu kartuzów pogłębiając wiedzę i życie religijne. Ślubów zakonnych nie złożył, ponieważ uznał, że życie w zakonie nie jest jego powołaniem – wybrał życie świeckie. Założył rodzinę i został szczęśliwym mężem i ojcem czwórki dzieci. Wszechstronne wykształcenie ułatwiło mu karierę zawodową i polityczną. Znany był z niezłomności charakteru, uczciwości, wierności zasadom, nieprzekupności i głębokiej wiary – te cechy z czasem przysporzyły mu kłopotów. Jako parlamentarzysta skutecznie przeciwstawił się pomysłowi uchwalenia specjalnego podatku z okazji zamążpójścia królewskiej córki. Z tego powodu popadł w niełaskę na dworze królewskim i musiał wycofać się z życia publicznego. Nowy król Henryk VIII znając Morusa jako człowieka wykształconego i znanego, w 1517 roku powołał go na swego doradcę. Kariera Morusa zaczyna się rozwijać, w 1521 roku otrzymał tytuł szlachecki, a w 1529 r. został mianowany kanclerzem państwa w miejsce odwołanego Thomasa Wolseya, który nie zdołał doprowadzić do unieważnienia małżeństwa króla z Katarzyną Aragońską. W tym czasie Morus pomagał królowi Henrykowi VIII napisać traktat przeciwstawiający się Marcinowi Lutrowi, za co Henryk VIII otrzymał od papieża tytuł obrońcy Wiary. Ponieważ cały czas Henryk VIII starał się o unieważnienie swojego małżeństwa z Katarzyną Aragońską, a papież ciągle nie wyrażał zgody – doprowadziło to do tego, że król stał się przeciwnikiem papieża. Za namową doradcy Thomasa Crommwella i arcybiskupa Thomasa Cranmera – król Henryk VIII przeciwstawił się papieżowi i ogłosił się zwierzchnikiem Kościoła w Anglii. W tej sytuacji król zażądał od duchowieństwa, aby uznano go za głowę Kościoła Anglikańskiego i tym samym wyłączenie spod zwierzchnictwa Stolicy Apostolskiej. Żądanie króla spełniono – z wyższych duchownych sprzeciwili się nieliczni, m.in. biskup John Fischer, który przypłacił to głową. Tomasz Morus, wierny swoim zasadom i uczciwości, odmówił złożenia przysięgi królowi i w 1532 roku zrzekł się urzędu kanclerza. Taka odmowa traktowana była jako zdrada stanu, toteż nad głową Tomasza zawisło widmo śmierci. Uwięziono go w twierdzy Tower i mimo namowy bliskich i przyjaciół, Tomasz pozostał niezłomny i wierny swoim przekonaniom. W dniu 6 lipca 1535 r. podzielił los innych niezłomnych i został ścięty. Głowa jego podobnie jak biskupa Fischera została zatknięta na moście nad Tamizą – dopiero po miesiącu i wielu perypetiach córka Tomasza - Małgorzata odzyskała głowę ojca. Arcybiskup Cranmer unieważnił małżeństwo Henryka VIII z Katarzyną Aragońską, a następnie udzielił ślubu królowi z jego ukochaną Anną Bolyen. W tej sytuacji papież ekskomunikował Henryka VIII, Annę i arcybiskupa Cranmera. Po zerwaniu stosunków z Rzymem, parlament w 1534 r. uchwalił, że jedyną głową kościoła w Anglii jest król, który przejmuje wszelkie papieskie uprawnienia. Jak wierny swym zasadom chrześcijanina oraz nieugięty w przekonaniach był Tomasz Morus może świadczyć fakt, że będąc znakomitym mężem stanu potrafił zawsze znaleźć czas dla bliźnich. Potrafił być troskliwym i kochającym panem domu. W liście do przyjaciela napisał: „Gdy wracam do domu zawsze muszę naradzić się z żoną, pogawędzić z dziećmi, porozmawiać ze sługami”. Erazm z Rotterdamu napisał o nim: „ z wrodzonym sobie wdziękiem i umiejętnością rządzi całym domem tak, iż sprzeczki i kłótnie są tam nieznane. Jeśli kiedyś powstaną, potrafi je natychmiast załagodzić”. Tomasz wiedział, że nic tak nie spaja rodziny, jak wspólna modlitwa. Jeśli tylko był w domu zawsze wieczorem gromadził dzieci, żonę i służbę w domowej kaplicy na wspólnej modlitwie. O jego stosunku do mszy św. i modlitwy świadczy następujący fakt. Pewnego razu gdy brał udział we mszy św. - król Henryk VIII wezwał go do siebie, trzykrotnie posyłając po niego swojego posłańca. Niestety Tomasz odmówił królowi przyjścia przed zakończeniem mszy, mówiąc, że przede wszystkim musi oddać cześć najwyższemu z królów. Jego postawa wobec wiary, prawy charakter jako człowieka w polityce, nieugiętość w poczynaniach oraz męczeńska śmierć spowodowały, że w 1886 roku został beatyfikowany przez papieża Leona XIII, a w 1935 r. kanonizowany przez Piusa XI. W jubileuszowym 2000 roku wielu przedstawicieli rządów i parlamentów przybyłych do Rzymu usłyszało z ust Papieża, że polityka to służba drugim i powinni brać przykład z patrona polityków – sir Thomasa More. „Sir Thomas More w pełni żył tożsamością chrześcijańską w stanie świeckim – jako małżonek, wzorowy ojciec i oświecony mąż stanu” - te słowa Jana Pawła II jak i przedstawiona tu postać Tomasza Morusa niech będą wzorem do naśladowania nie tylko dla polityków.

J. i J. W

 

ZAPROSZENIE

Społeczność Szkoły Podstawowej nr 10 w Będzinie oraz pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Katowicach serdecznie zapraszają wszystkich mieszkańców Będzina na XXI Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbędzie się 13 stycznia2013r. o godz. 10.00 w budynku szkoły przy ulicy Sportowej 2 w Będzinie. Imprezę objął honorowym patronatem Prezydent Miasta Będzina Pan Łukasz Komoniewski Oprócz zbiórki pieniędzy na WOŚP nauczyciele i uczniowie SP 10 chcą zachęcić mieszkańców naszego miasta do oddawania krwi oraz zarejestrowania się jako potencjalni dawcy szpiku kostnego. Celem akcji jest propagowanie idei pomocy drugiemu człowiekowi i uwrażliwienie na cierpienie innych. Każda kropla krwi ofiarowana drugiemu człowiekowi daje nadzieję powrotu do zdrowia.

Serdecznie zapraszamy 13 stycznia 2013r. o godz. 10.00, ul. Sportowa 2, Szkoła Podstawowa nr 10

 

INFORMACJE

Zmarli:

  • Barbara Kremza
  • Alfreda Baranik
  • Jan Ciupa
  • Anna Ziubińska

 

NUMER KONTA PARAFII: 42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

 

ŻYCZENIA


Z okazji urodzin Gabrysi i Madzi życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze – radości każdego dnia, uśmiechu na twarzy, szczęścia i spełniających się marzeń. Niech każdy dzień będzie lepszy niż poprzedni, a każdy napotkany człowiek okaże się przyjacielem!

Życzą Ania i Marcin

 

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja „NK”

 


 

Redakcja: Anna Niziurska, Joanna Stępień, Anna Dudek, Grzegorz Pieńkowski, Jadwiga i Jerzy Wieczorek, Katarzyna Borowiec, Ks. Piotr Pilśniak

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

"Dziś człowiek tak często nie wie, co nosi w sobie, w głębi swej duszy, swego serca. Jak często jest niepewny sensu swego życia na tej ziemi. Ogarnia go zwątpienie, które przeradza się w rozpacz"