Nasz Kościół, nr 623 (31.10.2021r)
- Utworzono: poniedziałek, 01, listopad 2021 20:56
ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM
Słowa Ewangelii według świętego Marka:
Jeden z uczonych w Piśmie zbliżył się do Jezusa i zapytał Go: „Które jest pierwsze ze wszystkich przykazań?” Jezus odpowiedział: „Pierwsze jest: "Słuchaj, Izraelu, Pan, Bóg nasz, Pan jest jedyny. Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą". Drugie jest to: "Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego". Nie ma innego przykazania większego od tych”. Rzekł Mu uczony w Piśmie: „Bardzo dobrze, Nauczycielu, słusznieś powiedział, bo Jeden jest i nie ma innego prócz Niego. Miłować Go całym sercem, całym umysłem i całą mocą i miłować bliźniego jak siebie samego daleko więcej znaczy niż wszystkie całopalenia i ofiary”. Jezus widząc, że rozumnie odpowiedział, rzekł do niego: „Niedaleko jesteś od królestwa Bożego”. I już nikt więcej nie odważył się Go pytać.
Bóg jest miłością. Stworzył nas na obraz i podobieństwo swoje, abyśmy mogli Go kochać całym sercem, całym umysłem i całą swoją mocą. Przeminie wiara, przeminie nadzieja, tylko miłość pozostanie. Jesteśmy usprawiedliwieni z wiary, ale sądzeni będziemy z miłości, bo wiara objawia się w miłości.
Marek Ristau
PATRON DNIA
Święty Alfons Rodriguez, zakonnik urodził się w Segowii (Hiszpania) 25 lipca 1533 roku. W wieku 14 lat został przyjęty do kolegium jezuitów w Alcali. Po roku musiał je jednak opuścić, ponieważ zmarł jego ojciec. W 1560 r. Alfons ożenił się z Marią Suarez. Po 7 latach szczęśliwego życia jego żona zmarła (1567). Zmarło także ich dwoje dzieci. Sprzedał przedsiębiorstwo i wstąpił do jezuitów w charakterze brata zakonnego (1571). W Palamas pełnił funkcję furtiana. Zasłynął duchem kontemplacji tak dalece, że miewał nawet zachwyty i ekstazy. Nie wypuszczał z rąk różańca. Wyróżniał się wielką cierpliwością. Bóg obdarzał Alfonsa niezwykłymi łaskami, m.in. darem proroctwa i czynienia cudów, objawieniami i widzeniami. Zmarł w nocy z 30 na 31 października 1617 r. ze słowami: "Mój Jezusie".
NIEPOPULARNE POSŁUSZEŃSTWO
Słowa tego artykułu, wydawać by się mogło, kierowane być powinny do młodego pokolenia. Bo któż to powinien być posłuszny, jeśli nie młody człowiek. Niemniej jednak istnieje także szersza kategoria posłuszeństwa. Postawa posłuszeństwa wobec zasad, reguł, systemu wartości, zwłaszcza wartości chrześcijańskich oraz katolickich zasad postępowania.
Pan Jezus, jak donosi tradycja, był posłuszny swoim Rodzicom, do trzydziestego roku życia. Bowiem później rozpoczął działalność publiczną i w dzisiejszym języku powiedzielibyśmy „wyszedł z domu”. Ale posłuszeństwo do trzydziestego roku życia? Niesłychane. Dziś nastolatki – 11, 12 lat nie chcą słuchać, nawet popełniają wykroczenia czy przestępstwa. Inni po 18 roku życia uważają, że są absolutnie dorośli (= dojrzali). Posłuszeństwo, aż do okresu dojrzałości – taki standard nie jest możliwy dzisiaj wcale.
A jednak, wśród zasad życia naszej wiary istnieje zasada posłuszeństwa Woli Bożej. Kto chce być dziś posłuszny? Jeśli się powodzi w życiu i wszystko się układa, to w miarę łatwo jest być posłusznym. Ale w trudnościach, problemach, kryzysach – kto z nas mówi: Niech się stanie wola Twoja, Panie? Mówienie dziś o dyscyplinie nie ma sensu. Starsi z tego wyrośli, a młodsi jeszcze nie dorośli, a posłuszeństwo staje się absurdalne. To pokolenie zaludniające obecnie ziemię, według wielu Bożych orędzi jest pokoleniem buntu, dziećmi rewolucji obyczajowej, psychologicznej, religijnej. Buntuje się ono przeciwko Bogu, Jezusowi Chrystusowi i prawom Bożym ustanowionym dla dobra człowieka oraz ładu na Ziemi. Czy nadal wierzymy, że mamy na Ziemi ład? Może „zielony ład” jest na to odpowiedzią? Czy trudności, które doświadczamy na co dzień mogą być porównywalne do wielu trudności jakie ludzie przeżywali w przeszłości?
Bóg przemawia na różne sposoby do swojego ludu – poprzez Pismo, przykazania, orędzia. Wielu ludzi dziś odrzuca przykazania, sakramenty, Eucharystię , celebrację oraz przyjmowanie Komunii Świętej w sposób właściwy. Dla wielu wierzących – to tylko symboliczny gest, strata czasu, rytuał, aby zaprezentować się innym. Bez wsłuchania się w słowo Boga, ludzkie ego jest ciągle nadęte, także przez zalążki grzechu, które ludzie w sobie noszą. Tworzą prawa pozwalające na zabijanie niewinnych, co powoduje cierpienie ludzkości za ten bardzo poważny grzech.
To pokolenie jest przesiąknięte grzechem i nieposłuszeństwem. Ludzkość poddała się wilkom, jak owce bez pasterza! Straciliśmy rozeznanie, co jest dobre, a co złe. Wielu ludzi karmi się dziś nieposłuszeństwem, duchem buntu i niezgody. Zbyt często zapominają o wielkoduszności wobec bliźniego. Lojalność stała się absurdalna. I z tego powodu lud Boży jest w wielkim niebezpieczeństwie – brakuje mu szczerości i miłości braterskiej – z którą przetrwaliby, gdyby chronili się nawzajem. Miłość gaśnie, a duchowa nędza ludzkości narasta. Halloween stał się świętem ważniejszym niż Wszystkich Świętych: zabawa, kościotrupy, wiedźmy i zombi, pijaństwo i utrata świadomości.
Bóg ostrzega – katastrofy, strajki i zarzewia wojen na świecie się nasilają. To dzieje się na naszych oczach. Nie dajmy się zwieść! Nie wszyscy, którzy nazywają siebie dziećmi Boga, otrzymają zbawienie. „Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7, 21). Przygotujmy się na trudne czasy materialnie i duchowo. Czas przyspieszył. Wiara jest testowana. Pszenica jest oddzielana od kąkolu. Wierzący wchodzi „do swojej izdebki” i modli się, i nie przestaje. Nie przestawaj iść naprzód bez strachu. Ufaj Bożemu Miłosierdziu oraz obietnicy zbawienia. Bóg czeka na Ciebie w wieczności.
Monika Kornaszewska-Polak
ZMARLI
- Edward Gola
ŻYCZENIA
Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej Grodzieckiej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów
Życzy Redakcja NK