Nasz Kościół, nr 350 (07.08.2016r)
- Utworzono: poniedziałek, 08, sierpień 2016 08:18
ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza:
Jezus powiedział do swoich uczniów: Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam królestwo. Sprzedajcie wasze mienie i dajcie jałmużnę! Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce wasze. Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie! A wy [bądźcie] podobni do ludzi, oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak zastanie. A to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie złodziej ma przyjść, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie. Wtedy Piotr zapytał: Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich? Pan odpowiedział: Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby na czas wydzielił jej żywność? Szczęśliwy ten sługa, którego pan powróciwszy zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w duszy: Mój pan ociąga się z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; każe go ćwiartować i z niewiernymi wyznaczy mu miejsce. Sługa, który zna wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie zna jego woli i uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą.
Chrześcijaństwo jest dla nas wielką szansą, ale także niezwykle odpowiedzialnym zadaniem. To ewangeliczny program na życie, którego cel wyznaczył Bóg, a środki do niego prowadzące dobieramy dzięki wolności i rozumowi oświecanemu przez Ducha Świętego. „Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie” – mówi Chrystus do uczniów. Dar życia, otrzymane talenty, a przede wszystkim ofiara Odkupiciela są dla nas wezwaniem do służby. One podnoszą nasze człowieczeństwo i potwierdzają naszą godność dzieci Bożych.
Michał Piotr Gniadek
KAMPUS W JERZMANOWICACH - ŚWIADECTWO
Kiedy po raz pierwszy przeczytałam informację o Kampusie JP II organizowanym w naszej diecezji pomyślałam sobie: Ja muszę tam być. Ja chce tam być. I rozgłaszałam to moje pragnienie siostrom ze wspólnoty dzieląc się radością z tego, że jest taka propozycja dla młodzieży. Pomyślałam, że to piękne móc uczestniczyć w tak ważnym wydarzeniu wraz z młodymi Diecezji Sosnowieckiej, kościoła lokalnego, w którym jest mi dane żyć, który i ja współtworzę. Dzielić z nimi ten czas, tę radość, tę wędrówkę, a także móc ich poznać.
Pomimo pewnych przeszkód udało mi się zgłosić swój udział i zabrać ze sobą do Jerzmanowic jeszcze trzy siostry z naszej wspólnoty. Moje wrażenia? Jestem zbudowana, jestem zdumiona i z wdzięcznością wspominam ten czas.
Jestem zbudowana postawą młodzieży. Poruszyło mnie ich zaangażowanie, otwartość, pytania, które sobie stawiają i które też z taką śmiałością i zapałem zadawali biskupom. Oni tak pięknie potrafią wielbić Pana modlitwą i tańcem, wspólnie się bawić, a także pomagać sobie nawzajem w trudzie pielgrzymowania. Co z resztą doskonale widać na zdjęciach. Pomimo zmęczenia, upału, różnych drobnych niedogodności i rzęsistej ulewy, jaka nas spotkała na ostatnim odcinku drogi powrotnej z Mszy Posłania, do Jerzmanowic wracały rozśpiewane autobusy.
Bardzo zapadły mi w pamięć i serce chwile ciszy. Głębokiej ciszy, która zaległa pomiędzy nami podczas drogi krzyżowej, którą odprawiliśmy na Jurze, a także podczas Adoracji Najświętszego Sakramentu na czuwaniu z Ojcem Świętym w Brzegach. Ciszy pięknej, bo przepełnionej osobistym spotkaniem z Jezusem. Myślę, że doświadczyliśmy w tych dniach tego, o czym mówił do nas Ojciec Święty Franciszek – głębokiej radości płynącej ze spotkania, dzielenia się wiarą, ze świadomości bycia umiłowanymi przez Boga. Radości z tego, co ma prawdziwą wartość. Radości, której nie przesłonią przeciwności, trud, której nie można i nie warto zamienić na drobne, na wygodną kanapę.
Jestem zdumiona gościnnością i serdecznością mieszkańców Jerzmanowic i Przegini, a także zaangażowaniem i ojcowską troską ks. Biskupa Grzegorza Kaszaka, który towarzyszył nam w tym czasie i nawet, gdy nie mógł być obecny z nami, przesyłał słowo pozdrowienia i zapytanie czy każdy bezpiecznie wrócił z Krakowa. Jestem także zdumiona samą organizacją Kampusu, który był dobrze przygotowany, przemyślany i z troską nadzorowany. Począwszy od zagospodarowania przestrzeni stadionu, celebracji liturgicznych, pysznych wypieków, wyjazdów do Krakowa, aż po suchy prowiant, jaki każdy z nas otrzymał na czuwanie w Brzegach, a który jak się później okazało pakował dla nas wczesną porą ks. Sławomir Woźniak wraz z młodymi ochotnikami. Jak widać ofiarności i współpracy nie brakowało. Z wdzięcznością wspominam ten czas. To dla mnie cenny dar. Chwała Panu!
s. Makaria od Przenajdroższej Krwi Chrystusa Karmelitanka Dzieciątka Jezus
ZAPOWIEDZI PRZEDŚLUBNE
- Ewelina WOJCIECHOWSKA, panna z naszej parafii i Kamil SKWAREK, kawaler z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Będzinie
- Patrycja HARDZINA, panna z parafii pw. Przemienienia Pańskiego w Libiążu i Marcin WŁODARCZYK, kawaler z naszej parafii
ZAŚLUBIENI
- Karolina Bilska i Kamil Sitko
ZMARLI
- Emilia Barszcz
ŻYCZENIA
Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów
Życzy Redakcja NK
Z okazji urodzin Jadwidze Wieczorek życzymy: Szczęścia, by każdy dzień przynosił radość. Radości, by uśmiech nie znikał z Twojej twarzy. Uśmiechu, by przeganiał zmartwienia. Beztroski, by żyć w pomyślności i zdrowiu. Pomyślności i zdrowia, by realizować marzenia. Spełnienia marzeń, by odnaleźć szczęście...oraz nieustającej opieki Twoich św. Patronek i wiele błogosławieństwa Bożego.
mąż i córki Anastazja i Katarzyna z rodzinami