Nasz Kościół, nr 748 (27.08.2023r)

ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM

Słowa Ewangelii według świętego Mateusza:

Gdy Jezus przyszedł w okolice Cezarei Filipowej, pytał swych uczniów: "Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?" A oni odpowiedzieli: "Jedni za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za Jeremiasza albo za jednego z proroków". Jezus zapytał ich: "A wy za kogo Mnie uważacie?" Odpowiedział Szymon Piotr: "Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego". Na to Jezus mu rzekł: "Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony. Albowiem nie objawiły ci tego ciało i krew, lecz Ojciec mój, który jest w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr, czyli Opoka, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie". Wtedy surowo zabronił uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Mesjaszem.

„Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego? […] A wy za kogo Mnie uważacie?” (Mt 16,13.15).

Ważniejsze jest chyba to drugie pytanie Jezusa, zwrócone do każdego z nas.

Kim jest dla mnie Jezus?

Nie wystarczy tylko uwierzyć w Niego. Wielu spośród nas wierzy, że On jest Bogiem – a jednak żyje tak, jakby Go nie było. Najwięcej znaczy nasz osobisty stosunek do Jezusa.

Kim jest dla mnie?

Czy jest moim nauczycielem sędzią, przyjacielem?

Czy smucę się, kiedy grzech mnie od Niego oddala, a cieszę się kiedy do Niego powracam?

Czy w Nim odnajduję sens mojego życia?

ks. Jan Twardowski

 

ŚWIĘTA MONIKA - MATKA ŚW. AUGUSTYNA

"Święta kobieta” – można by dziś użyć potocznego określenia, przyglądając się Monice, jej troskom i niespotykanej wręcz cierpliwości, z jaką je przyjmowała.

Nie tylko to było niezwykłe, co musiała znosić jako żona i matka, ale przede wszystkim to, jaką postawą się wykazała i jak ta postawa odmieniła życie jej męża i syna.

Monika. Urodzona ok. 332 r. w mieście Tagasta w północnej Afryce, pochodziła z rzymskiej chrześcijańskiej rodziny. Jednak największy wpływ na jej pobożność miała prawdopodobnie piastunka, stara służąca, która, zajmując się dziewczynką, dbała, by ta ćwiczyła się w pokorze, umiarze i spokoju. Gdy młoda kobieta wychodziła za mąż za rzymskiego patrycjusza, była bardzo religijna, znała Pismo Święte, filozofię, ale przede wszystkim wierzyła, że z Bożą pomocą będzie dobrą, cierpliwą żoną i matką. I była. Jednak jeszcze wtedy nie miała pojęcia, jak dużo ją to będzie kosztowało i jak wielkie owoce przyniesie jej życie.

Najpierw mąż. Był poganinem, ponadto człowiekiem gniewnym i wybuchowym. Lubił zabawy i rozpustę. Monika potrafiła się z nim obchodzić niezwykle łagodnie. Swą dobrocią i cierpliwością, tym, że nigdy nie dopuszczała do kłótni, a także modlitwami i chrześcijańską postawą spowodowała nawrócenie i przyjęcie chrztu przez męża. Gdy owdowiała w wieku ok. 38 lat, miała świadomość, że mąż odszedł pojednany z Bogiem.

Syn. Monika urodziła troje dzieci: dwóch synów – Nawigiusza i Augustyna oraz córkę (prawdopodobnie Perpetuę). Mimo ogromnego wysiłku włożonego w wychowanie dzieci jeden z synów – Augustyn zapatrzony w ojca i jego wcześniejsze poczynania, wiódł od lat młodzieńczych hulaszcze życie, oddalone od Boga. Kolejne 16 lat swojego wdowiego życia Monika poświęciła na ratowanie ukochanego syna. Śledząc ich losy, trudno pojąć, skąd brali siły na tę walkę, np. ona – by odmówić własnemu dziecku przyjęcia do domu po powrocie z Kartaginy (wiedziała, że związał się z wyznawcami manicheizmu), on – by nią pogardzać i przed nią uciekać. Była wszędzie tam, gdzie on. Modliła się i płakała. Nigdy nie przestała. Wreszcie doszło do spotkania Augustyna ze św. Ambrożym. Pod wpływem jego kazań Augustyn przyjął chrzest i odmienił swoje życie. Szczęśliwa matka zmarła wkrótce potem w Ostii w 387 r.

Agnieszka Chadzińska

 

ROZWAŻANIE NAD SŁOWEM BOŻYM

Jezus z Nazaretu jest Mesjaszem, Synem Boga Żywego. On jest tajemnicą Boga objawioną ludzkości. Tylko w Nim, ukrzyżowanym i zmartwychwstałym Panu, mamy życie wieczne. Ojciec objawił nam swojego Syna i każdy, kto w Niego wierzy, nie umrze na wieki, ale żyć będzie w Królestwie Niebieskim. Chrystus jest ponad wszystkim, bowiem z Niego i przez Niego, i dla Niego jest wszystko. Do Niego należy wszelka władza i moc w niebie i na ziemi, wczoraj i dziś i na wieki. Jemu niech będzie chwała na wieki.

Marek Ristau

 

MODLITWA O NAWRÓCENIE DZIECKA ZA WSTAWIENNICTWEM ŚW. MONIKI

W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen. Z ciężkim sercem zwracam się do Ciebie, umiłowana Święta Moniko i proszę o pomoc i wstawiennictwo. Błagam, byś ze swojego miejsca w niebie wstawiała się przed tronem Najwyższego za moje dziecko, [imię], które odeszło od wiary i wszystkiego, co staraliśmy się je nauczyć. Wiem, umiłowana Moniko, że nasze dzieci nie należą do nas, ale do Boga, i że Bóg często pozwala na to błądzenie jako etap ich własnej drogi ku Niemu. Twój syn Augustyn też błądził; a w końcu odnalazł wiarę, i stał się jej prawdziwym nauczycielem. Pomóż mi, zatem, mieć cierpliwość i wierzyć, że wszystko – nawet to rozczarowujące odejście od wiary – służy ostatecznie dobrym Bożym celom. W trosce o duszę mojego dziecka, modlę się o zrozumienie tego i o ufność. Święta Moniko, proszę naucz mnie wytrwać w wiernej modlitwie, jak wytrwałaś Ty dla dobra swojego syna. Natchnij mnie, bym swoim zachowaniem nie sprawił, że moje dziecko będzie oddalać się jeszcze bardziej od Chrystusa, ale przyciągnij [imię dziecka] łagodnie ku Jego przedziwnej światłości. Proszę, naucz mnie tego, co wiesz o bolesnej tajemnicy rozdzielenia, i tego, jak doprowadzić do zgody i zwrócenia się naszych dzieci ku niebu. O święta Moniko, która ukochałaś Chrystusa i Jego Kościół, módl się za mnie i za moje dziecko [imię], byśmy mogli posiąść niebo, łącząc się tam z Tobą, by z wdzięcznością na wieki chwalić Boga. Amen.

 

ZMARLI

  • Zygmunt MAZUR
  • Zdzisław MATYJAS
  • Barbara SZOTEK

 

Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów

Życzy Redakcja NK

 

 

 

Redakcja: Ks. Piotr Pilśniak Grzegorz Pieńkowski, Jadwiga i Jerzy Wieczorek

E-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel. +48 32 267 35 36; + 48 883 159 522

Życzenia, artkuły oraz wiersze można przysyłać pocztą elektroniczną na adres NK.

Redakcja zastrzega sobie prawo wprowadzenia korekty nadesłanych tekstów.

Nr konta parafii: 42 2490 0005 0000 4500 3360 5563

"Powstań, ty, który już straciłeś nadzieję. Powstań, ty, który cierpisz. Powstań, ponieważ Chrystus objawił ci swoją miłość i przechowuje dla ciebie nieoczekiwaną możliwość realizacji"