Niedziela Palmowa

Niedziela Palmowa

13 kwietnia Niedziela Palmowa, czyli Męki Pańskiej. Poświęcenie palm na wszystkich Mszach Świętych. O godz. 11.00 uroczyste poświęcenie palm z procesją wokół kościoła. Niedziela Palmowa jest dniem upamiętniającym „triumfalny wjazd” Jezusa do Jerozolimy, dokładnie tydzień przed jego zmartwychwstaniem (Ew. Mateusza 21.1-11).

 

Jakieś 450-500 lat przed tymi wydarzeniami, prorok Zachariasz prorokował, „Wesel się bardzo, córko syjońska! Wykrzykuj, córko jeruzalemska! Oto twój król przychodzi do ciebie, sprawiedliwy on i zwycięski, łagodny i jedzie na ośle, na oślęciu, źrebięciu oślicy” (Księga Zachariasza 9.9). Ew. Mateusza 21.7-9 opisuje wypełnienie się tego proroctwa: „Przywiedli oślicę i źrebię i włożyli na nie szaty, i posadzili go na nich. A wielki tłum ludu rozpościerał swe szaty na drodze, inni zaś obcinali gałązki z drzew i słali na drodze. A rzesze, które go poprzedzały i które za nim podążały, wołały, mówiąc: Hosanna Synowi Dawidowemu! Błogosławiony, który przychodzi w imieniu Pańskim. Hosanna na wysokościach!” Wydarzenia te miały miejsce w niedzielę, tydzień przed ukrzyżowaniem Jezusa.

Na pamiątkę tych wydarzeń świętujemy Niedzielę Palmową. Nazwa Niedziela Palmowa odnosi się do gałązek palmowych, którymi wyścielano drogę którą przemierzał Jezus na oślicy, wjeżdżając do Jerozolimy. Niedziela Palmowa była wypełnianiem się proroctwa Daniela odnośnie „siedemdziesięciu siedmiu”: „Przeto wiedz i zrozum: Odkąd objawiło się słowo o ponownej odbudowie Jeruzalemu aż do Pomazańca-Księcia jest siedem tygodni, w ciągu sześćdziesięciu dwu tygodni znowu będzie odbudowane z rynkiem i rowami miejskimi; a będą to ciężki czasy” (Księga Daniela 9.25). Ew. Jana 1.11 mówi nam, „Do swej własności przyszedł [Jezus], ale swoi go nie przyjęli.” Ten sam tłum, który wołał „Hosanna” wołał „ukrzyżuj go” pięć dni później (Ew. Mateusza 27.22-23).

Źródło: http://www.gotquestions.org/Polski/Niedziela-Palmowa.html

"Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała - dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała..."