Nasz Kościół, nr 701 (02.10.2022r)
- Utworzono: wtorek, 04, październik 2022 17:51
ROZWAŻANIA NAD SŁOWEM BOŻYM
Słowa Ewangelii według świętego Łukasza:
Apostołowie prosili Pana: "Przymnóż nam wiary». Pan rzekł: "Gdybyście mieli wiarę jak ziarnko gorczycy, powiedzielibyście tej morwie: „Wyrwij się z korzeniem i przesadź się w morze”, a byłaby wam posłuszna. Kto z was, mając sługę, który orze lub pasie, powie mu, gdy on wróci z pola: „Pójdź i siądź do stołu”? Czy nie powie mu raczej: „Przygotuj mi wieczerzę, przepasz się i usługuj mi, aż zjem i napiję się, a potem ty będziesz jadł i pił”? Czy dziękuje słudze za to, że wykonał to, co mu polecono? Tak mówcie i wy, gdy uczynicie wszystko, co wam polecono: „Słudzy nieużyteczni jesteśmy; wykonaliśmy to, co powinniśmy wykonać”.
Jezus powiedział, że jeślibyśmy mieli wiarę jak ziarno gorczycy, nie będzie dla nas nic niemożliwego. Wiedząc to, rozpalamy w sobie ducha wiary i mocy, bo do zwyciężania i królowania powołani jesteśmy. Kto wierzy w Niego, dokonuje uczynków, które On czynił...
Marek Ristau
KOMENTARZ DO EWANGELII
Niektóre wydania Nowego Testamentu dzisiejszy urywek przedstawiają jako zupełnie niezależny epizod, inne zaś jako kontynuację poprzednich kilku wersetów, w których Jezus przestrzegał uczniów przed popełnianiem zgorszenia oraz zachęcał do wzajemnego braterskiego upominania i przebaczania (zob. Łk 17, 1-4). Opowiadając się za drugim wariantem, zrozumiemy, że prośba apostołów: Dodaj nam wiary! jest ich odpowiedzią na wcześniejsze – delikatnie mówiąc: wymagające – wskazania Mistrza. Odwołując się do pierwszego czytania, powiemy jeszcze, że apostołowie szczerze pragną Habakukowej „sprawiedliwości i wiary, by żyć w pełni”; wiedzą przy tym, że nie jest to sprawą wyłącznie wyrobionego charakteru i ducha, lecz nade wszystko dziełem działającej w człowieku łaski. Komentarz Jezusa w nieoczywisty sposób powinien więc dodać im otuchy: by „żyć sprawiedliwie i w pełni” (= obraz morwy) wystarczy niewiele wiary (= obraz ziarnka gorczycy), ale za to wiary pokornej (= obraz sługi). Oni już ją mają, będąc z Nim, ale muszą jeszcze w tę wiarę – paradoksalnie – uwierzyć.
ks. Błażej Węgrzyn
NAUKA PŁYNĄCA OD HERODA
Król Herod w swoim postępowaniu nauczył nas kilku dobrych rzeczy. Możemy je prześledzić czytając poszczególne wersety Pisma św. Po pierwsze: gdy przybyli do niego Mędrcy ze Wschodu, zawołał pospiesznie osoby znające Pismo św. i od nich dowiedział się, że Mesjasz miał się narodzić w Betlejem, w ziemi judzkiej, gdyż tak napisał prorok. Pismo św. dla króla Heroda było jednoznacznym wyrokiem, którego nie wolno było w żaden sposób podważać. Choć prawdopodobnie osobiście był jeszcze niepiśmienny, to jednak zawierzył osobom znającym się na ówczesnych naukach. Dopiero w XIX wieku różne chrześcijańskie ruchy sekciarskie odnotowały istnienie drugiego Betlejem, położonego w Galilei blisko Nazaretu. Sugerowano nawet, że Jezus miał pochodzić z Galilei, co było oczywistym fałszem w kontekście tego drugiego Nazaretu. Dziś możemy stwierdzić, że nawet prześladowca małego Jezusa – Herod okazał się człowiekiem rozsądniejszym, sięgając do Pisma św. jako do najpewniejszego źródła od dociekań ludzi niepewnych.
Po drugie: różni sekciarze starali się przedstawić Mędrców ze Wschodu jako ludzi mało obeznanych z geografią Palestyny okolic Jerozolimy, będących rzekomo szpiegami tego złego króla Heroda. Nikt tutaj nie dodał, że to właśnie niebiańska interwencja zadziałała w najlepszy sposób, by owi Mędrcy nigdy już więcej nie powrócili do króla Heroda, który próbował uknuć spisek, gdy cała ówczesna Jerozolima miała być przerażona zaistniałą sytuacją. Poza tym, to przecież Mędrcy ze Wschodu kierując się Gwiazdą Betlejemską, ukazali także świeckiej nauce jak wielkie znaczenie może mieć astrologia chociażby gdy potrzebujemy odpowiedniej nawigacji płynąc statkiem przez szeroki ocean.
Kazimierz Taczanowski
ZAMYŚLENIA
"Izali, możesz wypuścić błyskawice, aby przyszły i rzekłyć: Otośmy". To mówi Bóg do Hioba. I mówi pięknym staropolskim językiem. Może też to tak powiedzieć:
„Czy poślesz pioruny i pójdą ze słowem: Jesteśmy do usług". Juliusz zaczytywał się w Kochanowskim, uwielbiał ten język jędrny – wyrazisty, te staropolskie wersy. Przytoczyliśmy dwa fragmenty Biblii w starym i nowym tłumaczeniu. Jak ten wers będzie wyglądał za 100 lat?
„Otośmy"
ileż to zawiera głębi a „jesteśmy do usług" brzmi tak bardziej urzędowo. A język nasz staje się inny, zmienia się. I czas przyjdzie że pięknego staropolskiego „Otośmy" nikt nie zrozumie.
A może nastąpi powrót do korzeni. Przecież wszystko jest możliwe.
Grzegorz Pieńkowski
ŻYCZENIA
Wszystkim obchodzącym w najbliższym tygodniu imieniny i rocznice urodzin oraz rocznice zawarcia sakramentu małżeństwa, życzymy szczególnego błogosławieństwa Bożego, opieki Matki Bożej, potrzebnych łask i wstawiennictwa św. Patronów
Życzy Redakcja NK